Testy przesiewowe wykryły bezobjawowych nosicieli wirusa

Aż 5606 próbek do testów pod kątem SARS-CoV-2 pobrano od górników Polskiej Grupy Górniczej S.A. w ramach kilkudniowej akcji badań przesiewowych, które Ministerstwo Zdrowia zleciło na Śląsku od czwartku 7 maja. W poniedziałek i wtorek trwają jeszcze badania w Katowicach.
Niezależnie od badań przesiewowych ekipy wymazobusów pobierają materiał do testów w domach pracowników odizolowanych na kwarantannie. Do niedzieli wieczora obsłużyły w sumie 1384 osób.
Spółka kontynuuje akcję informacyjną. PGG S.A. rozesłała m.in. dwukrotnie ? w sobotę i poniedziałek ? 36 tys. SMS-ów z apelem do pracowników o zachowanie ostrożności i niewychodzenie bez potrzeby z domów.
Mimo niespotykanej dotąd w kraju skali badań przesiewowych akcja przebiegła sprawnie. Epidemiolodzy w specjalnych punktach mobilnych przy szpitalach w Rybniku, Katowicach i Gliwicach pozyskiwali wymazy od pracowników kopalń-ognisk epidemicznych w PGG S.A., czyli Ruchu Jankowice (ROW), Murcki Staszic i Sośnica.
Badania przesiewowe trwały od czwartku do niedzieli, ich organizację wsparli m.in. żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej. Dodatkowe punkty ulokowano bezpośrednio przy kopalniach Murcki-Staszic i Sośnica. W Katowicach badania przedłużono decyzją wojewody śląskiego o dwa dni ? górnicy kopalni Murcki-Staszic badani będą także w poniedziałek i wtorek (11-12 maja).
Pierwsze wyniki testów na obecność koronawirusa pokazują, że wśród badanych osób są tzw. bezobjawowi nosiciele SARS-CoV-2. Z informacji podanej w niedzielę 10 maja przez Śląski Urząd Wojewódzki w Katowicach wynika na przykład, że na 197 testów z badań w czwartek w Jankowicach zidentyfikowano 38 infekcji, a w kopalni Murcki-Staszic wynik był pozytywny w 15 przypadkach na 90 próbek. Sukcesywnie znane będą kolejne wyniki testów opracowywanych w laboratoriach poza województwem śląskim.
Ministerstwo Zdrowia podkreśla, że absolutna większość zakażonych (powyżej 95 proc.) przechodzi infekcję bez jakichkolwiek oznak choroby. Jednak nie wiedząc o zakażeniu, osoby te stanowią ogromne zagrożenie, nieświadomie infekując innych i przyczyniając się do rozwoju epidemii.
Dlatego bezwzględnie konieczne jest zachowanie ostrego reżimu sanitarnego w zakładach górniczych. Po ogłoszeniu przez ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego wzmożonego poziomu kontroli na Śląsku Polska Grupa Górnicza rozesłała m.in. dwukrotnie ? w sobotę i poniedziałek ? 36 tys. SMS-ów z apelem do pracowników o zachowanie ostrożności, niewychodzenie bez potrzeby z domów, ograniczenie kontaktów, skrupulatne stosowanie się do zaleceń służb sanitarnych, zadbanie o bezpieczeństwo swoje i bliskich.
Specjalną kampanię informacyjną w komunikacji wewnętrznej przeprowadzono przez weekend we wszystkich kopalniach PGG S.A. Od poniedziałku pracownicy otrzymają kolejne wiadomości wspierające w walce z epidemią Covid-19.