Wypadek śmiertelny w szybie Bańgów

Dzisiaj, 26 listopada 2020 około godziny 10.20 w szybie Bańgów dawnej kopalni Siemianowice, 37-letni pracownik brygady remontowej Centralnego Zakładu Odwadniania Kopalń utracił równowagę w trakcie wykonywania prac przy wewnętrznej stalowej konstrukcji szybu i wpadł do niego. Wydobyto go z głębokości 88 metrów.
Pracownik był żonaty, jedno dziecko. W górnictwie zaczął pracę w rok 2006, w CZOK-u ? w 2015.
Szyb Bańgów przekazany został do Spółki Restrukturyzacji Kopalń po likwidacji kopalni Siemianowice. Pełni rolę odwadniającą dla kopalni Piekary (przez zlikwidowaną kopalnię Andaluzja).