1-15 kwietnia 2024 roku

Oceany plastiku

Czyste wody mórz i oceanów

Ogromna przestrzeń naszych oceanów, pokrywających ponad 70 proc. powierzchni Ziemi, nie tylko podtrzymuje życie, ale odgrywa też kluczową rolę w regulowaniu klimatu planety. Jednak ten cenny zasób jest zagrożony zanieczyszczeniami, wyciekami ropy, akwakulturą, nieuregulowanymi połowami i transportem morskim. Na całym świecie pojawiają się innowacyjne inicjatywy mające na celu rozwiązanie tego kryzysu, oczyszczanie oceanów i ochronę ekosystemów.

Jedną z najstarszych organizacji zajmujących się ochroną oceanów jest The Ocean Conservancy. Bill Kardash założył ją w 1972 roku, a jej główną misją było edukowanie ludzi, aby troszczyli się o środowisko naturalne. Obecnie organizacja działa na całym świecie, aby chronić ocean, jego ekosystemy i mieszkańców oraz społeczności, które są od niego zależne. The Ocean Conservancy działa w wielu sektorach, od walki ze zmianami klimatu, poprzez pomoc w opracowywaniu i wdrażaniu lepszych polityk rządowych, po wdrażanie zrównoważonych praktyk połowowych.
Inną organizacją wartą wspomnienia jest Clean Ocean Action. Wykorzystuje naukę, prawo, badania, edukację i zaangażowanie społeczności w celu ochrony krajowych i regionalnych dróg wodnych. Przez ostatnie ponad 30 lat jej członkowie organizowali wydarzenia prasowe i wiece, zeznawali na przesłuchaniach publicznych i dystrybuowali literaturę, aby wzmocnić świadomość ludzi, jak ważna jest ochrona oceanów.
Z kolei Coral Reef Alliance działa na rzecz ochrony i ratowania raf koralowych na całym świecie i jest jedną z największych organizacji pozarządowych skupiających się wyłącznie na tym celu.
Sea Life Trust działa na rzecz ochrony oceanów, ich dzikiej przyrody i ekosystemów. Jednym z jej głównych celów jest praca nad zmniejszeniem zanieczyszczenia plastikiem poprzez kampanie i wspieranie projektów sprzątania na całym świecie, a także usuwanie starych narzędzi połowowych, czyli jednego z największych problemów. Firma jest również właścicielem i operatorem dwóch rezerwatów przyrody morskiej: rezerwatu wielorybów Beluga u wybrzeży Islandii oraz rezerwatu fok kornwalijskich w Wielkiej Brytanii.
Jedną z głośnych inicjatyw jest także The Ocean Cleanup założony
w 2013 roku. Projekt ten wykorzystuje technologie w celu oczyszczenia oceanów z plastikowych odpadów, koncentrując się na obszarach znanych jako „plamy śmieci”, gdzie plastik gromadzi się z powodu prądów oceanicznych. The Ocean Cleanup wykorzystuje system pływających barier i podwodnych ekranów do skutecznego wychwytywania i zbierania plastikowych śmieci. To innowacyjne podejście było jednak krytykowane za wysokie koszty i możliwe zagrożenia dla gatunków żyjących blisko powierzchni wody.
Kolejnym przedsięwzięciem jest Seabin Project, który wykorzystuje pływające kosze na śmieci wyposażone w pompę i system filtracji do usuwania śmieci morskich z portów, przystani i innych obszarów przybrzeżnych. Te autonomiczne urządzenia mogą wychwytywać śmieci, w tym plastikowe butelki, torby i mikroplastiki, zapobiegając ich przedostawaniu się do otwartego oceanu i powodowaniu dalszych szkód.
Ponadto innowacyjne technologie, takie jak drony i obrazowanie satelitarne, są wykorzystywane do śledzenia i monitorowania zanieczyszczenia plastikiem w odległych regionach oceanicznych. Narzędzia te dostarczają danych naukowcom i działaczom na rzecz ochrony przyrody, umożliwiając im identyfikację punktów zanieczyszczeń i skuteczne ustalanie priorytetów działań oczyszczających.
Poza rozwiązaniami technologicznymi ogromnie istotne są oddolne inicjatywy, które mają znaczący wpływ na walkę z zanieczyszczeniem oceanów. Akcje sprzątania plaż odgrywają kluczową rolę w usuwaniu plastikowych odpadów z obszarów przybrzeżnych, zanim przedostaną się one do oceanu. Wysiłki te nie tylko oczyszczają lokalne środowiska, ale także podnoszą świadomość i inspirują ludzi do wspólnych działań.
To, w jaki sposób traktujemy wody i oceany na Ziemi, będzie miało wpływ na całe życie w nadchodzących latach. Oceany są systemem podtrzymywania życia na naszej planecie i nie są odporne na destrukcyjny wpływ człowieka. Najwyższy czas, aby wziąć odpowiedzialność i nadać ochronie oceanów wysoki priorytet, zanim będzie o wiele za późno.

Hanna Krzyżowska

Ze świata:

Nowy ekoregion zaproponowany dla zagrożonych terenów Afryki Południowej. Grupa naukowców proponuje wyznaczenie nowego afrykańskiego ekoregionu składającego się z odizolowanych gór, z których niektóre są siedliskiem zwierząt i roślin niespotykanych nigdzie indziej na Ziemi. Archipelag Montane w Afryce Południowo-Wschodniej obejmuje południowe Malawi i północny Mozambik. Ta geograficzna izolacja przyczyniła się do ewolucji odrębnych gatunków w rosnących na nich lasach, które są obecnie poważnie zagrożone przez produkcję węgla drzewnego i rolnictwo.
Brazylia ryzykuje utratę łąk Pampa na rzecz upraw soi i piaszczystych plaż. Prawie jedna trzecia brazylijskiej części łąk Pampa w Ameryce Południowej została utracona od 1985 roku w wyniku ekspansji rolnictwa i plantacji leśnych. Ten biom jest często pomijany w porównaniu z bardziej znanymi krajobrazami Amazonii, Pantanalu i Cerrado, mimo że ma większą różnorodność roślin. Ekspansja rolnictwa może również zaostrzać odwieczny problem Pampy, jakim jest rozprzestrzenianie się jałowych, piaszczystych połaci ziemi. Wysiłki mające na celu odwrócenie tego procesu, znanego jako arenizacja, często obejmują uprawę plantacji eukaliptusa, ale eksperci twierdzą, że to komercyjne podejście nie jest rozwiązaniem.
Społeczności nadrzeczne chronią zagrożone żółwie amazońskie. Mieszkańcy 32 społeczności w brazylijskim Juruti organizują się w celu ochrony gatunków takich jak żółw amazoński, tracajá, pitiú i irapuca. Monitorowanie plaż w okresie tarła w celu zebrania ikry, a następnie przeniesienie jej do chronionej wylęgarni to ich główne działania. Niektóre społeczności ochroniły już 300 gniazd w jednym sezonie. Brazylijska Amazonia jest obszarem priorytetowym dla ochrony żółwi, z 21 gatunkami opisanymi przez naukowców, z których 14 gatunków żyje w Juruti. Pomimo zakazów konsumpcja żółwich jaj i mięsa nadal jest częścią lokalnych tradycji, przyczyniając się do zmniejszenia liczby osobników. Gatunkom żółwi zagrażają projekty wydobywcze i budowy zapór.
Dominacja lian nad drzewami. Liany, drzewiaste pnącza, które opierają się na drzewach, stają się coraz liczniejsze w lasach tropikalnych na całym świecie, negatywnie wpływając na odbudowę lasów i sekwestrację dwutlenku węgla. Nowe badania wskazują, że zaburzenia w lasach i zmiany klimatyczne dają lianom przewagę nad drzewami. Zrozumienie, w jaki sposób zmiany klimatu i zakłócenia wpływają na wzrost lian, może pomóc w opracowaniu praktyk, które pomogą w odbudowie lasów.
Migrujący sum amazoński na międzynarodowej liście ochronnej. Dwa gatunki sumokształtnych ryb słodkowodnych (Brachyplatystoma rousseauxii i Brachyplatystoma vaillantii) zostały niedawno umieszczone na liście Konwencji o ochronie gatunków wędrownych. Ryby te przeprowadzają najdłuższą migrację słodkowodną na naszej planecie. Przedstawiciele pierwszego z gatunków pokonują 11 tys. km między ujściem Amazonki a podnóżem Andów, aby złożyć ikrę; drugiego przepływają 5500 km. Oba gatunki są zagrożone z powodu przełowienia i budowy elektrowni wodnych na rzekach Amazonii. Zasięg występowania dorado zmniejszył się o 37 proc. z powodu zapór.