Zadbajmy, by pszczoły dalej stwarzały nam kolorowy świat
Pszczelarze wymienią ule z dofinansowaniem WFOŚiGW
Blisko 350 uli wymienią w tym roku na nowe śląscy pszczelarze, posiadający nie więcej niż 10 rodzin pszczelich. Połowę kosztów sfinansuje Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach, który przeznaczył na ten cel ponad 100 tys. złotych.
? Trzeba robić wszystko, żeby populacja pszczoły miodnej miała się jak najlepiej ? dbać o środowisko, o bioróżnorodność, ale też wspierać pszczelarzy ? zarówno tych starszych i doświadczonych, jak i młodych, których jest coraz więcej. Zadbajmy o to, by pszczoły dalej stwarzały nam kolorowy świat ? apeluje prezes Śląskiego Związku Pszczelarzy Zbigniew Binko.
Umowa na trutowisku. Śląski Związek Pszczelarzy ? jeden z największych w Polsce ? skupia około 2,8 tys. osób, zrzeszonych w 70 kołach. Jedna trzecia z nich to pszczelarze mający mniej niż 10 uli ? właśnie oni mogą korzystać ze wsparcia Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach. Umowę między funduszem a związkiem pszczelarzy podpisano na obchodzącym w tym roku 70-lecie trutowisku w lesie w Katowicach-Murckach. Trutowiska to miejsca zabezpieczone przed dostępem obcych pszczół, gdzie matki są unasieniane przez trutnie z wybranej rasy łagodnych i pracowitych pszczół. W Polsce istnieją tylko trzy trutowiska, z czego dwa w województwie śląskim. W regionie jest około 48 tys. rodzin pszczelich ? średnio na jedną pasiekę przypada 16 uli.
Fundusz wspiera i promuje pszczelarstwo. W trzech edycjach programu finansowanego przez katowicki WFOŚiGW wymienianych jest w sumie 1,5 tys. uli. Wiele z nich służyło pszczelim rodzinom przez kilkadziesiąt lat. ? Wymiana uli na nowe zdecydowanie poprawia dobrostan pszczół, a jednocześnie dużo łatwiej jest przeprowadzać dezynfekcję i prowadzić pasiekę w sposób bardziej higieniczny ? wyjaśnia Zbigniew Binko. Realizowany od 2019 roku program adresowany jest do pszczelarzy, w których pasiekach jest mniej niż
10 uli. ? Program wspiera między innymi tych, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę z pszczelarstwem, zaczynając od kilku uli. Zainteresowanie jest duże, stąd potrzeba kontynuacji tego działania. Wspólnie ze Śląskim Związkiem Pszczelarzy chcemy edukować, promować i rozwijać pszczelarstwo ? deklaruje prezes katowickiego WFOŚiGW Tomasz Bednarek. Wsparcie pasiek prowadzonych na niewielką skalę ważne jest szczególnie teraz, kiedy potęgują się choroby pszczół. Nie wszystkich pszczelarzy stać na modernizację i rozwój pasiek. W starych ulach powstają patogeny osłabiające pszczoły. Obecnie nowy, typowy ul z ramkami kosztuje około 650 złotych. Katowicki fundusz może pokryć połowę kosztów nowego ula w niewielkiej pasiece.
Hanna Krzyżowska
Ze świata:
Drzewa w miastach. Fale upałów są najbardziej dokuczliwe w miastach. Jednym ze sprawdzonych sposobów na ochłodzenie obszarów miejskich i oczyszczenie powietrza jest sadzenie drzew. Rozwiązanie wydaje się więc niezwykle proste, ale istnieje wiele przeszkód w nasadzeniach drzew na tych terenach. Są to na przykład: wysoki wskaźnik śmiertelności drzew, koszty (sadzenie, utrzymanie i usuwanie), ograniczone możliwości miejskich wydziałów leśnictwa, parków i rekreacji, brak wiedzy technicznej czy ograniczone wsparcie publiczne.
Jak temu zaradzić? Przede wszystkim podstawą jest znaczne zwiększenie wydatków na utrzymanie drzew w miastach, aby zmaksymalizować ich zdrowie i pośrednie korzyści, jakie zapewniają. Kolejnym krokiem jest mądre planowanie i obsadzanie na istotnych stanowiskach ludzi, którzy są ekspertami w danej dziedzinie. Konieczne jest także powiązanie lokalnej polityki z tą na szczeblu państwowym w zakresie łagodzenia zmiany klimatu. To wszystko jest jednak możliwe przy aktywnym zaangażowaniu ludzi w programy edukacyjne powiązane z łatwym dostępem do rzetelnych źródeł informacji.
Stawka jest jednak wysoka, a zmieniający się klimat i coraz gorętsze i suchsze lata pokazują, że szukanie rozwiązań na łatwiejsze życie w miastach powinno się opierać na czymś więcej niż instalowaniu kolejnych klimatyzatorów.
Pół roku prezydentury Luli ? wylesianie Amazonii gwałtownie spada. Według danych rządowych tempo wylesiania w brazylijskiej Amazonii znacznie spadło od czasu objęcia urzędu przez Luiza Inácio Lulę da Silvę w styczniu
2023 roku. Od czasu objęcia prezydentury Lula priorytetowo traktuje ograniczenie wylesiania. W zeszłym miesiącu ogłosił plan swojej administracji mający na celu wyeliminowanie wylesiania do 2030 roku w ramach zobowiązania Brazylii do ograniczenia emisji gazów cieplarnianych. Obszar wylesiania wykryty przez system monitorowania lasów wyniósł 2649 kilometrów kwadratowych w pierwszej połowie roku, co oznacza spadek o około 34 proc. w porównaniu do 2022 roku, kiedy to wycięto prawie 4 tys. kilometrów kwadratowych.
Podczas czteroletniej kadencji poprzedniego prezydenta, Bolsonaro, wylesianie w Amazonii wzrosło o 60 proc., osiągając poziomy ostatnio obserwowane pod koniec 2000 roku.
Rośnie sprzeciw wobec wznowienia eksportu piasku morskiego przez Indonezję. Działacze na rzecz ochrony środowiska morskiego i rybołówstwa w Indonezji naciskają na zaprzestanie eksportu piasku morskiego. Twierdzą oni, że działalność ta szkodzi środowisku i źródłom utrzymania lokalnych społeczności. Indonezja nałożyła zakaz eksportu pogłębianego piasku morskiego w 2003 roku, ale zmieniła tę politykę poprzez rozporządzenie wydane w maju tego roku. Aktywiści twierdzą, że polityka ta bezpośrednio zagraża przyszłości indonezyjskich społeczności rybackich i przybrzeżnych w największym na świecie kraju archipelagowym, w?którym miliony ludzi są?zależne od?rybołówstwa.