16-31 stycznia 2019 roku

Smog nasz powszedni

Niska emisja

Od wielu lat Polacy ex aequo z Bułgarami prowadzą w niechlubnym rankingu na najbardziej zanieczyszczone powietrze w Unii Europejskiej. Wygrywamy również we wstydliwej konkurencji miast, których mieszkańcy oddychają najgorszym powietrzem. Dotyczy to zarówno wielkich aglomeracji, jak też małych ośrodków. Najgorsza sytuacja jest na południu kraju, w Małopolsce i na Śląsku, gdzie przez kilkadziesiąt dni w roku przekraczane są dopuszczalne limity stężeń. Rocznie z powodu chorób i powikłań wywołanych przez to umiera w naszym kraju ok. 45 tys. osób. Najbardziej widocznym objawem zanieczyszczenia powietrza jest smog, który nasila się zimą z racji ogrzewania mieszkań i domów nieodpowiednim opałem w przestarzałych piecach. Na szczęście w polskim społeczeństwie powoli rośnie świadomość tego, że nasze codzienne wybory i działania mają wpływ na jakość powietrza, którym oddychamy. Upowszechnia się też wiedza na temat ekologicznego ogrzewania i nowoczesnych kotłów, na które można otrzymać dofinansowanie.
Smog to zanieczyszczenie powietrza wywołane przez działania człowieka, a jego główną przyczyną jest palenie w instalacjach grzewczych (kotłach, piecach), służących do ogrzewania domów jednorodzinnych i starych kamienic. Szacuje się, że 70 proc. pieców wykorzystywanych w Polsce (ponad 5 mln) to tzw. kopciuchy, czyli instalacje starego typu, w których da się spalić praktycznie wszystko. Pali się w nich nie tylko odpady węglowe, jak muł i miał, ale także śmieci, w tym tworzywa sztuczne. Muł węglowy na przykład zawiera dużo popiołu, co zwiększa emisję pyłów, a przy okazji prowadzi do niszczenia instalacji grzewczej. Jest również źródłem metali ciężkich, przede wszystkim rtęci. Rocznie Polacy spalają nawet 2 mln ton śmieci. Odpady jako źródło ciepła są groźniejsze niż jakiekolwiek paliwo, ponieważ w trakcie ich spalania powstają toksyczne dioksyny, furany i cyjanowodór. Powstawaniu smogu sprzyjają warunki terenowe (np. dolina otoczona wzgórzami) i pogodowe (brak wiatru, duża wilgoć). 

Zdrowie w pył

W skład smogu wchodzą szkodliwe dla człowieka cząstki stałe ? pyły PM10 i PM2,5. Cząsteczki tego pierwszego mają średnicę 10 mikrometrów lub mniejszą, więc łatwo przenikają do górnych dróg oddechowych i płuc. Mogą to być drobiny kurzu, popiołu czy sadzy, a nawet starte ogumienie, tarcze czy klocki hamulcowe samochodów. Drobiny pyłu PM2,5 mają 2,5 mikrometra lub mniej, często tworzą substancje toksyczne, jak związki metali ciężkich czy lotne związki organiczne, i są jeszcze bardziej niebezpieczne dla zdrowia niż pyły PM10. Ze względu na swoje mikroskopijne rozmiary dostają się bowiem aż do pęcherzyków płucnych, skąd mogą przenikać do krwi i powodować powikłania, jak choroby niedokrwienne serca, nadciśnienie tętnicze czy zaburzenia rytmu serca.

Piec wszystko przyjmie?

Głównym źródłem zanieczyszczeń powietrza w Polsce są gospodarstwa domowe, które odpowiadają za połowę całkowitej emisji pyłu zawieszonego i prawie wszystkie toksyczne substancje związane z nielegalnym spalaniem tworzyw sztucznych. Zanieczyszczenia te tworzą tzw. niską emisję, której nazwa pochodzi od niskich kominów, a nie od niskiego poziomu zanieczyszczeń. By nie przykładać ręki do jej zwiększania, należy stosować proekologiczne materiały opałowe. Jednym z nich jest ekogroszek, wytwarzany z wysokokalorycznego węgla o niskiej zawartości siarki. To węglowe paliwo, które odznacza się wysoką kalorycznością. Ma ono formę ziaren o średnicy do 2,5 cm, a kupuje się go w workach. 25-kilogramowy worek kosztuje 20?25 złotych. Do spalania ekogroszku potrzebny będzie specjalny kocioł, którego eksploatacja może być tańsza nawet o 40 proc. od tradycyjnego pieca.
Innym często stosowanym, ekologicznym materiałem na opał są różne rodzaje biomasy, których używa się zamiast węgla i drewna. Najpopularniejsze są pellety ? sprasowane odpady z obróbki drewna ? oraz brykiet drzewny. Pellet ma formę kilkucentymetrowych granulek, dostępnych w 15?25-kilogramowych workach. Jego cena to ok. 800 złotych/tonę. Emisja dwutlenku węgla podczas spalania pelletu jest uważana za zerową, gdyż biomasa pochodzi z surowca naturalnego, który przy wzroście pochłania takie same ilości CO? jak przy późniejszym spalaniu. Nowoczesne kotły na pellet są podobne w eksploatacji do tych na olej opałowy. Drugi wymieniony materiał, brykiet drzewny, wytwarza się z odpadów drzewnych: wiórów i trocin. Jego kawałki mają kształt walca lub kostki, a za dziesięciokilogramowy worek zapłacimy ok. 10 złotych. Brykiet jest wydajnym paliwem ? jego wartość energetyczna może wynosić do 30 proc. więcej niż drewna opałowego.
Bez większych negatywnych skutków dla zdrowia i kieszeni możemy palić w piecu również węglem kamiennym oraz niemalowanym, nieimpregnowanym drewnem. Obowiązujące w wielu województwach uchwały antysmogowe zakazują spalania pewnych rodzajów paliw, między innymi: mułu węglowego i flotokoncentratu, węgla brunatnego oraz niesezonowanego drewna.

Przyganiał kocioł

Niewiele nam jednak pomogą ekologiczne paliwa, jeśli będziemy nimi palić w starych, niewydajnych piecach. Od początku 2018 roku na polskim rynku są sprzedawane oraz dopuszczone do montażu wyłącznie kotły o najlepszych standardach, które mają najwyższą, piątą klasę parametrów emisyjnych. Mają one na celu zminimalizowanie emisji zanieczyszczeń produkowanych przez urządzenia centralnego ogrzewania. Ekokotły znacznie ograniczają emisję spalin i są w wysokim stopniu zautomatyzowane, jak również łatwe do czyszczenia. Na tę grupę urządzeń ekologicznych centralnego ogrzewania składają się: kotły na drewno, kotły na pellet, na brykiety, na słomę, ziarna zbóż i pestki owoców. Specjalna konstrukcja tych urządzeń sprawia, że ilość spalanego paliwa jest mniejsza, dzięki czemu do atmosfery uwalniana jest minimalna ilość dwutlenku węgla.

Czyste Powietrze

Na początku 2017 roku rząd poinformował o rozpoczęciu programu Czyste Powietrze, w ramach którego można się starać o dofinansowanie na wymianę starych kotłów na nowoczesne i ekologiczne modele. W grudniu 2018 roku Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej podpisał z 16 funduszami wojewódzkimi umowy o udostępnianiu środków na realizację zadań określonych w programie Czyste Powietrze. Porozumienie opiewa na kwotę 875 mln złotych dotacji oraz 185 mln złotych pożyczek. Od września do końca 2018 roku do programu złożono ponad
20 tys. wniosków, z czego na Śląsku ? 3700 wniosków o dofinansowanie zakupu lub wymiany źródła ciepła. Łączna kwota, na jaką opiewają wnioski dotyczące dotacji, to 55 mln złotych, a kolejne 22 mln złotych dotyczą pożyczek. Rząd zamierza przeznaczyć na cały program 103 mld złotych. W ramach walki ze smogiem mieszkańcy domów jednorodzinnych mogą ubiegać się o dotację lub pożyczkę na wymianę starych kotłów i pieców na nowe, wymianę okien czy instalację paneli fotowoltaicznych.

?


Wstrzymano nabór wniosków do programu WFOŚiGW

Czyste Powietrze czeka na konkrety

Kilkanaście tysięcy osób w województwie śląskim jest zainteresowanych udziałem w ogólnopolskim priorytetowym programie Czyste Powietrze. Tak wynika z liczby zarejestrowanych na Portalu Beneficjenta. Złożonych wniosków z naszego regionu jest już około 3,7 tys. Jak przebiegać będzie realizacja, niestety, obecnie jeszcze nie wiadomo. 2 stycznia br. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej opublikował komunikat o tymczasowym wstrzymaniu z dniem 1 stycznia br. naboru wniosków o dofinansowanie w ramach tego programu. 

Szesnaście WFOŚiGW, w tym również ten z siedzibą w Katowicach, które prowadzą program w całym kraju, musiało dostosować się do nowej sytuacji. Według optymistycznych, ale jeszcze nieoficjalnych informacji w drugiej połowie stycznia wszystkie szczegóły dotyczące dalszej realizacji programu powinny być uzgodnione.
?Sytuacja ma charakter przejściowy i wynika ze względów formalno-prawnych oraz technicznych. WFOŚiGW wznowią nabór wniosków o dofinansowanie niezwłocznie po przeprowadzeniu niezbędnej aktualizacji programu priorytetowego Czyste Powietrze oraz po dostosowaniu systemów informatycznych do zmian w prawie powszechnie obowiązującym? ? czytamy w komunikacie NFOŚiGW. Wzmiankowane nowe regulacje dotyczą nowo wprowadzanych w tym roku ulg podatkowych, mianowicie: tzw. termomodernizacyjnej, wynikających z ustawy
z 9 listopada 2018 roku o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz ustawy o zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne (Dz.U. z 2018 r., poz. 2246). Nowy system informatyczny, uwzględniający nowe przepisy, jest już gotowy. Po zakończeniu testów sprawdzających jego działanie ma zostać wprowadzony.
Środki na realizację tegorocznych zadań programu Czyste Powietrze będą przekazywane do WFOŚiGW w dwóch transzach. Łącznie ma to być 875 mln złotych na dotacje oraz 185 mln złotych na pożyczki dla uczestników programu. Stanowi o tym porozumienie prezesa NFOŚiGW Kazimierza Kujdy z szefami wszystkich 16 WFOŚiGW, podpisane 18 listopada ub.r. Z uwzględnieniem wkładu własnego wojewódzkich funduszów realizacja projektu w 2019 roku powinna zamknąć się kwotą ok. 1,3 mld złotych.
Program ma być realizowany do 2029 roku. Umożliwia uzyskanie dofinansowania na termomodernizację budynków i wymianę tzw. kopciuchów na ekologiczne źródła ciepła. Dziesięcioletni budżet projektu według zapowiedzi rządowych ma wynieść 103 mld złotych. Z tego większość, bo 63,3 mld złotych, planuje się na dotacje dla wnioskodawców. 39,7 mld złotych ma trafić do beneficjentów w formie pożyczek, które będzie można spłacać nawet przez 15 lat.

?