Jastrzębie-Zdrój: Obchody 40. rocznicy wydarzeń sierpniowych

Od złożenia kwiatów przed pomnikiem upamiętniającym podpisanie Porozumienia Jastrzębskiego przed kopalnią ?Zofiówka? w Jastrzębiu-Zdroju rozpoczęły się dziś obchody 40. rocznicy wydarzeń z sierpnia 1980 r. oraz 40-lecie powstania NSZZ ?Solidarność?. Potem uroczystości przeniosły się do Katowic i Zabrza.

Msza święta w katowickiej archikatedrze oraz nadzwyczajna sesja Walnego Zebrania Delegatów Regionu Śląsko-Dąbrowskiego NSZZ ?Solidarność? ? to główne punkty rocznicowych obchodów. Za każdym razem wymieniano jednak Porozumienie Jastrzębskie, jedno z Porozumień Sierpniowych z 1980 r., które legły u podstaw powołania Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego ?Solidarność?. ? Dobrze pamiętamy tamte rozdygotane dni ? mówił w homilii abp Wiktor Skworc, metropolita katowicki. ? W sierpniu i wrześniu 1980 r. podpisywano porozumienia z nadzieją, że zostaną ? mimo braku wiarygodności ówczesnych rządzących ? zrealizowane.
Górnicy z kopalni ?Manifest Lipcowy? (dziś to Ruch ?Zofiówka? kopalni ?Borynia-Zofiówka? należącej do JSW SA) przyłączyli się do ogólnopolskich protestów robotniczych w sierpniu 1980 r. Utworzono wtedy Międzyzakładowy Komitet Strajkowy skupiający przedstawicieli 56 komitetów strajków z wielu śląskich miast i przedsiębiorstw. Do 21 postulatów wysuniętych przez załogi zakładów strajkujących na Wybrzeżu, jastrzębski MKS dołączył własne. Zgodnie z zawartym 3 września 1980 r. Porozumieniem, ówczesny rząd zaakceptował m.in. wprowadzenie wolnych sobót i niedziel, wprowadzenie płacy minimalnej oraz zniesienie czterobrygadowego systemu pracy w kopalniach. Ale nie tylko postulaty pracownicze miały znaczenie, rezultatem Porozumień było też zarejestrowanie nowego związku. ? Śląsk i Zagłębie to zawsze był region niepokorny. Zawsze byliśmy tu trochę inni, żeby nie powiedzieć, silniejsi, od reszty kraju, w końcu było nas tu wtedy 1,2 mln ? mówił Dominik Kolorz, przewodniczący Zarządu Regionu Śląsko-Dąbrowskiej ?Solidarności?. ? Lata 1980 i 1981 to walka robotników o godność i sprawiedliwość, o swoją reprezentację. Chcieliśmy mieć swój niezależny, samorządny związek zawodowy i udało się. Metropolita katowicki dodał: ? ?Solidarność? wyróżniała kluczowa cecha: nie mówiła językiem interesów, lecz językiem praw. Mówiła w imieniu ludzi, którzy odkrywali, że są istotami, które maja prawo mieć prawo, gotowymi do podjęcia odpowiedzialności za swój los.
W rocznicowych obchodach w Katowicach i Zabrzu wziął udział premier Mateusz Morawiecki, który podkreślał historyczną rolę i znaczenie Porozumień Sierpniowych oraz ?Solidarności? w obaleniu ustroju komunistycznego. ? Dla mnie ?Solidarność? to coś więcej niż związek zawodowy, to drugie imię Polski i fenomen, który przekracza granice Polski. ?Solidarność? to nie historia, to azymut naszego działania, który powinien też wyznaczać kierunek działania każdego dobrego rządu ? mówił Mateusz Morawiecki, premier RP w Zabrzu podczas Nadzwyczajnej Sesji Walnego Zebrania Delegatów Regionu Śląsko-Dąbrowskiego ?Solidarności. Wtórował mu szef związku. ? Jako ?Solidarność? możemy dbać o prawa pracownicze, ale jesteśmy też kustoszami naszej historii. To, że żyjemy w wolnym kraju jest dla nas wielkim zobowiązaniem ? powiedział podczas dzisiejszej uroczystości Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ ?Solidarność?
Podczas sesji w Zabrzu list prezydenta RP Andrzeja Dudy do uczestników zebrania odczytał Andrzej Dera, sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP.