Rosną ceny węgla w Europie. Czy krajowe pójdą ich śladem?

Czy obserwowany wzrost cen węgla energetycznego w Europie (do poziomu powyżej 70 dol./t) przełoży się na wzrost cen krajowych dla energetyki? ?Przy rosnących dynamicznie cenach węgla na rynku międzynarodowym nie można oczekiwać spadku cen kontraktowych w Polsce? ? oceniają przedstawiciele górnictwa.

Trwają negocjacje wielkości tegorocznych dostaw i cen węgla z krajowych kopalń dla polskiej energetyki. Równolegle w trakcie rozmów przed podpisaniem umowy społecznej dla górnictwa proponowano m.in., aby powiązać wielkość przyszłych subwencji dla kopalń z indeksami cen ARA (wyznacznik rynkowy z portów Amsterdamu, Rotterdamu, Antwerpii). Sytuację w związku z cenami węgla w Europie i w Polsce opisano w opublikowanej we wtorek 6 kwietnia analizie Polskiej Agencji Prasowej.
W latach 2017-2018 polskie elektrownie kupowały węgiel z polskich kopalń taniej niż w ARA. W 2019 i 2020 r. było odwrotnie (ceny ARA spadły do najniższego od kilkunastu lat poziomu 50 dol./t). Jednak pod koniec zeszłego roku ceny w portach europejskich przebiły granicę 70 dol./t i stabilnie utrzymują się na wysokim poziomie. Doliczając koszt frachtu i przeładunku (ok 15 dol./t) , węgiel ARA kosztuje w przeliczeniu ok. 330 zł/t (ponad 13 zł/GJ) w polskich portach Gdyni lub Szczecina-Świnoujścia. Dodatkowo wzrasta też kurs dolara do złotego ? wylicza PAP.
Z danych Agencji Rozwoju Przemysłu wynika, że w lutym tego roku krajowy węgiel elektrownie kupowały za 253,82 zł/t (11,53 zł/GJ), czyli znacznie taniej, niż kosztowałby surowiec z importu. Ceny na krajowym rynku węgla energetycznego stabilizowane są umowami długoterminowymi, wiążącymi górnictwo z energetyką, które chronią obie strony przed gwałtownymi zmianami i przewidują stałość cen w zamian za gwarancję dostaw węgla o odpowiedniej jakości w określonym czasie.
PAP przypomina, że pod koniec zeszłego roku duże podmioty (jak m.in. Tauron, Azoty, Elektrociepłownia Będzin) wypowiedziały umowy zawarte z największym krajowym producentem ? PGG S.A. Strony renegocjują wolumeny dostaw i ceny węgla w kolejnych okresach.
– Krajowe ceny węgla są pochodną umów zawartych z naszymi partnerami. Z reguły kontrakty są konstruowane tak, by ograniczyć ryzyko biznesowe obu stron, wynikające m.in. ze zmienności cen rynkowych, dostępności surowca, jego jakości itp. Stąd mechanizmy wprowadzające względnie stałe ceny węgla w danym roku kalendarzowym – tłumaczy rzecznik Polskiej Grupy Górniczej Tomasz Głogowski, przyznając, że obecnie ceny rodzimego węgla energetycznego są poniżej europejskich cen tego typu surowca.
Czy ceny węgla energetycznego w Polsce mogą wzrastać pod wpływem podwyżek w indeksie ARA? Zdaniem energetyków ? nie, bo za duży jest poziom zapasów węgla na zwałach kopalń (ok. 6 mln t).
– Być może będzie tak, że w Polsce dostawcy będą się rozliczali cenami opartymi o indeks ARA. Póki co, my wewnętrznie w ramach Grupy Tauron nie rozliczamy się w taki sposób. Zakładamy, że wysoki poziom zapasów mimo wszystko powoduje presję na obniżkę bądź utrzymanie cen węgla na poziomie obecnym – ocenia Marek Wadowski wiceprezes Grupy Tauron ds. finansowych.
Energetycy twierdzą, że gdyby węgiel mocno podrożał, zmniejszyłaby się produkcja elektryczności z bloków węglowych. Nie zgadzają się z tym górnicze spółki przekonując, że od kilku miesięcy elektrownie węglowe ponownie zwiększają swoją produkcję. Zdaniem przedstawicieli górnictwa stan zapasów węgla i jego zużycie przez energetykę mogą wprawdzie wpływać na wielkości odbiorów surowca z kopalń w 2021 r., jednak przy rosnących dynamicznie cenach węgla na rynku międzynarodowym nie można oczekiwać spadku cen kontraktowych ? opisuje Polska Agencja Prasowa.