Dostosuj preferencje dotyczące zgody

Używamy plików cookie, aby pomóc użytkownikom w sprawnej nawigacji i wykonywaniu określonych funkcji. Szczegółowe informacje na temat wszystkich plików cookie odpowiadających poszczególnym kategoriom zgody znajdują się poniżej.

Pliki cookie sklasyfikowane jako „niezbędne” są przechowywane w przeglądarce użytkownika, ponieważ są niezbędne do włączenia podstawowych funkcji witryny.... 

Zawsze aktywne

Niezbędne pliki cookie mają kluczowe znaczenie dla podstawowych funkcji witryny i witryna nie będzie działać w zamierzony sposób bez nich.Te pliki cookie nie przechowują żadnych danych umożliwiających identyfikację osoby.

Funkcjonalne pliki cookie pomagają wykonywać pewne funkcje, takie jak udostępnianie zawartości witryny na platformach mediów społecznościowych, zbieranie informacji zwrotnych i inne funkcje stron trzecich.

Analityczne pliki cookie służą do zrozumienia, w jaki sposób użytkownicy wchodzą w interakcję z witryną. Te pliki cookie pomagają dostarczać informacje o metrykach liczby odwiedzających, współczynniku odrzuceń, źródle ruchu itp.

Wydajnościowe pliki cookie służą do zrozumienia i analizy kluczowych wskaźników wydajności witryny, co pomaga zapewnić lepsze wrażenia użytkownika dla odwiedzających.

Reklamowe pliki cookie służą do dostarczania użytkownikom spersonalizowanych reklam w oparciu o strony, które odwiedzili wcześniej, oraz do analizowania skuteczności kampanii reklamowej.

Rada Nadzorcza Jastrzębskiej Spółki Węglowej odwołała ze składu Zarządu JSW z dniem 10 stycznia wiceprezesa do spraw strategii i rozwoju Artura Dyczkę i Jolantę Gruszkę, wiceprezes do spraw handlu. Nie został odwołany prezes zarządu Daniel Ozon, chociaż, zdaniem związkowców, były takie plany.

– Odwołanie dwóch członków zarządu jest dla nas jak cios w szczękę. Protestowaliśmy przeciwko planom odwołania prezesa Ozona. Domagaliśmy się zaniechania zmian w składzie zarządu, ponieważ spółka potrzebuje stabilizacji, aby przygotować się od czasu pogorszenia koniunktury. Decyzja rady jest tym bardziej groźna dla firmy, że w połowie roku kończy się kadencja zarządu. Teraz zamiast stabilizacji i przygotowywania się do gorszych warunków rynkowych mamy stan tymczasowości. Zapewne chodzi o to, aby pan prezes Daniel Ozon był przegłosowywany na każdym zarządzie – tak tłumaczył decyzję rady jeden ze związkowców, którzy pikietowali siedzibę JSW. Pikieta miała udowodnić, że związki zawodowe są przeciwne zmianom. Decyzja o pikiecie i akcji protestacyjnej zapadła 9 stycznia. Kiedy okazało się, rada odwołała wiceprezesów, związkowcy weszli do sali obrad. Domagali się zmiany podjętych decyzji. Chcieli także, aby do Jastrzębia – Zdroju przyjechali premier i minister energii. Członkom rady z odsieczą przyszła policja. W asyście policjantów członkowie rady opuścili budynek. Wcześniej posiedzenie zostało zamknięte. Do późnego wieczora trwały konsultacje liderów związkowych. Zastanawiali się jak zareagować na decyzje rady i akcjonariusza większościowego.
Członkowie rady z wyboru załogi wydali specjalnie oświadczenie. Informują w nim, że głosowali przeciw odwołaniu członków zarządu. Oświadczają, że decyzja o zmianach kadrowych jest niedobra dla JSW. Nie byli także poinformowani przed posiedzeniem, że zmiany będą dotyczyły wiceprezesów Artura Dyczki i Jolanty Gruszki.