Dostosuj preferencje dotyczące zgody

Używamy plików cookie, aby pomóc użytkownikom w sprawnej nawigacji i wykonywaniu określonych funkcji. Szczegółowe informacje na temat wszystkich plików cookie odpowiadających poszczególnym kategoriom zgody znajdują się poniżej.

Pliki cookie sklasyfikowane jako „niezbędne” są przechowywane w przeglądarce użytkownika, ponieważ są niezbędne do włączenia podstawowych funkcji witryny.... 

Zawsze aktywne

Niezbędne pliki cookie mają kluczowe znaczenie dla podstawowych funkcji witryny i witryna nie będzie działać w zamierzony sposób bez nich.Te pliki cookie nie przechowują żadnych danych umożliwiających identyfikację osoby.

Funkcjonalne pliki cookie pomagają wykonywać pewne funkcje, takie jak udostępnianie zawartości witryny na platformach mediów społecznościowych, zbieranie informacji zwrotnych i inne funkcje stron trzecich.

Analityczne pliki cookie służą do zrozumienia, w jaki sposób użytkownicy wchodzą w interakcję z witryną. Te pliki cookie pomagają dostarczać informacje o metrykach liczby odwiedzających, współczynniku odrzuceń, źródle ruchu itp.

Wydajnościowe pliki cookie służą do zrozumienia i analizy kluczowych wskaźników wydajności witryny, co pomaga zapewnić lepsze wrażenia użytkownika dla odwiedzających.

Reklamowe pliki cookie służą do dostarczania użytkownikom spersonalizowanych reklam w oparciu o strony, które odwiedzili wcześniej, oraz do analizowania skuteczności kampanii reklamowej.

Marcin Maleszewski – na co dzień górnik oddziału robót przygotowawczych w Ruchu Chwałowice kopalni ROW – widowiskowo zwyciężył w swojej drugiej zawodowej walce MMA podczas Gali European Fight Masters EFM4 w przeddzień Święta Niepodległości w Szczecinie.

Rywal 26-letniego górnika z Czerwionki-Leszczyn, Irlandczyk Mikey McCoy, ustąpił już w pierwszej rundzie po tzw. duszeniu anakonda.
Marcin Maleszewski, którego przygodę ze sportami walki opisywaliśmy przed rokiem, do Polskiej Grupy Górniczej trafił w 2018 r. i pracuje w oddziale GRP w Ruchu Chwałowice, a wolny czas (wieczorami w tygodniu i przez weekendy) przeznacza na wyczerpujące treningi. Twierdzi, że w ?klatce? MMA nieraz przydaje się też kondycja, którą zawdzięcza wysiłkowi w kopalni.
– Jak chcesz coś osiągnąć, to trzeba zasuwać. Takie są realia. Nie mogę rzucić kopalni i utrzymywać się ze sportu. Jasne, są tacy, którzy tylko z tego żyją, ale to ścisły top – powiedział Marcin Maleszewski w rozmowie z portalem rybnik.com.pl tuż przed wtorkową walką.
– Czekam na dalsze wyzwania. Na pewno już nie w tym roku, ale mam nadzieję, że 2021 r. będzie lepszy niż nieszczęsny 2020 ? zapowiedział po triumfie 10 listopada w Szczecinie.
Tegoroczne sportowe plany górnika-sportowca pokrzyżowała pandemia. W marcu zaplanowaną walkę odwołano z powodu koronawirusa na dwa dni przed terminem.
– Potem była możliwość walki w Gnieźnie, ale wyszedł u mnie wynik pozytywny, musiałem cały sierpień siedzieć na kwarantannie ? wspomina Marcin Maleszewski, który mimo trudności nie zaniedbał przygotowań.