Bez finansowania węgla koksowego nie będzie transformacji klimatycznej Europy. To jedna z konkluzji Kongresu Bankowości Korporacyjnej i Inwestycyjnej. Spotkanie z udziałem ekonomistów, ekspertów i przedsiębiorców odbyło się w Warszawie na Giełdzie Papierów Wartościowych.
Jastrzębska Spółka Węglowa była partnerem debaty, której gospodarzem został Robert Ostrowski, zastępca prezesa zarządu JSW ds. ekonomicznych. Wielokrotnie zwracał uwagę, że przeprowadzenie zielonej transformacji bez finansowego wsparcia węgla koksowego jest wręcz niemożliwe.
? Mamy plany rozwojowe, które potrzebują stabilnego finansowania. Bez zewnętrznego wsparcia w formie kredytów, pożyczek czy obligacji, nasze plany zielonej transformacji nie będą miały miejsca ? przekonywał Robert Ostrowski, zastępca prezesa zarządu JSW ds. ekonomicznych. ? Odkąd jesteśmy spółką notowaną na Giełdzie Papierów Wartościowych, przebijamy się do świadomości zarządów banków. W Polsce jest nam łatwiej, jednak jeśli centrale banków znajdują się za granicą, hasło ?węgiel?, bez względu na to, o jaki węgiel chodzi, od razu spotyka się z negatywnym odbiorem i decyzją: ?Nie finansujemy? ? zwrócił uwagę Robert Ostrowski.
Eksperci są zgodni: węgiel koksowy, główny produkt Jastrzębskiej Spółki Węglowej, spotyka się z barierą niezrozumienia.
? Węgiel energetyczny i węgiel koksowy to nie są zastępujące się surowce. Inny jest łańcuch wartości i inne przeznaczenie. Węgiel energetyczny będzie wypierany przez OZE, węgiel koksowy, poprzez różne formy wykorzystania go do produkcji stali, pozostanie z nami ? podkreślał wiceprezes JSW i zwrócił uwagę, że spółka powinna mieć wsparcie rynku kapitałowego. JSW S.A. jest przecież największym producentem niezbędnego do zielonej transformacji surowca w Unii Europejskiej.
Dlatego Krzysztof Pietraszkiewicz, prezes Związku Banków Polskich, mówił podczas debaty, że finansowanie węgla koksowego, zarówno przez polskie, jak i zagraniczne banki, nie jest zagrożone.
? Z chwilą, kiedy węgiel koksowy znalazł się na liście surowców krytycznych UE, to pozostaje tylko kwestia doprowadzenia do finału uzgodnień i wydania odpowiednich aktów prawnych ? powiedział Krzysztof Pietraszkiewicz. ? Ważnym argumentem, jaki przemawia za programem JSW jest to, że nie nastawia się wyłącznie na eksploatację, ale podejmuje szereg działań przyjaznych środowisku. To kapitalne podejście, bo oznacza świadomość, odpowiedzialnośći rozumienie tego, że ten surowiec jest krytyczny nie tylko dla Polski, ale też dla krajów Unii Europejskiej ? podsumował prezes Pietraszkiewicz.