Polska Grupa Górnicza przekazała 12 grudnia 2022 roku Katowicom trzy nieruchomości, stanowiące majątek Kopalni Staszic-Wujek Ruch Wujek. Chodzi o historyczne obiekty znajdujące się na terenie kopalni Wujek: budynek Straży Pożarnej, Oddziału Instalacyjnego oraz Łaźni Łańcuszkowej, które docelowo trafią do Śląskiego Centrum Wolności i Solidarności w Katowicach. W podpisaniu aktu notarialnego uczestniczyli: wiceprezes zarządu ds. pracowniczych PGG S.A. Jerzy Janczewski, wiceprezes zarządu ds. finansowych PGG S.A. Andrzej Paniczek, prezydent Katowic Marcin Krupa, marszałek Województwa Śląskiego Jakub Chełstowski, dyrektor ŚCWiS Robert Ciupa.
– Kolejna historyczna chwila, otwieramy niezapisane karty historii przejmując kolejne nieruchomości, w których będziemy chcieli dalej rozwijać ideę Śląskiego Centrum Wolności i Solidarności ? mówił prezydent Katowic Marcin Krupa. Podkreślał doskonałą współpracę w tym zakresie z przedstawicielami PGG S.A. ? Chylę czoła przed wiceprezesami, ale największe podziękowania dla pana prezesa Tomasza Rogali, który był przychylny temu pomysłowi; który chciał, aby te tereny i te ważne miejsca na terenie obecnej kopalni znalazły się w Śląskim Centrum Wolności i Solidarności. Tak też będzie ? zaakcentował prezydent Marcin Krupa.
Decyzja o przekazaniu tych budynków zapadła 2 lata temu, ale konieczne było spełnienie formalności, takich jak np.: podział nieruchomości, wycena czy prace geodezyjne.
– Z naszej strony nie było cienia wątpliwości, że te obiekty muszą trafić do Śląskiego Centrum Wolności i Solidarności. Podczas zwiedzania wystawy nasuwają się głębokie refleksje. Chcielibyśmy, by ta pamięć trwała, by przyjeżdżali tu przedstawiciele młodego pokolenia, górnicy, nasi pracownicy z rodzinami, by mogli zobaczyć jak historia toczyła się tu na Śląskiej Ziemi ? podkreślał wiceprezes zarządu ds. pracowniczych PGG S.A. Jerzy Janczewski. Dodał, że w czasie pacyfikacji kopalni Wujek i stanu wojennego był już pracownikiem górnictwa i ma wspomnienia dotyczące tamtego trudnego czasu.
Trzeba było jednak czekać na zakończenie procesu restrukturyzacji zadłużenia. Wiceprezes zarządu ds. finansowych PGG S.A. Andrzej Paniczek przypomniał, że należy także podziękować obligatariuszom ? Banki komercyjne wyraziły zgodę. Nie było zastrzeżeń. To był jeden z tych nielicznych tematów, w którym nie trzeba było negocjować z bankami – mówił wiceprezes Paniczek.
Dyrektor Śląskiego Centrum Wolności i Solidarności Ciupa przyznał, że te budynki mają ogromne znaczenie dla działalności ŚCWiS. Szczególnie podkreślał wagę łaźni łańcuszkowej, w której w grudniu 1981 roku w czasie pacyfikacji kopalni, górnicy otrzymali absolucję generalną od księdza Henryka Bolczyka przed starciem z siłami ZOMO.
-Ta łaźnia jest świadectwem historii. Mamy zamiar udostępnić ją w części jako przestrzeń całkowicie surową, tak by ludzie, którzy przyjdą obejrzeć to miejsce, mogli zobaczyć, gdzie górnicy strajkowali, gdzie się spotykali, gdzie odbywały się msze prowadzone przez ks. Bolczyka ? wyjaśniał dyrektor Robert Ciupa. Według niego łaźnia będzie doskonałym elementem uzupełnienia wystawy multimedialnej. ? Tutaj będzie można dotknąć historii ? zauważył Robert Ciupa.
Dyrektor poinformował też, że w budynku straży pożarnej, który dotąd ŚCWiS wynajmowało od PGG S.A., znajdują się biura oraz biblioteka. Pozyskany budynek oddziału instalacyjnego zostanie przeznaczony na cele biurowe, archiwalne i biblioteczne, oraz edukacyjne.
Marszałek województwa śląskiego Jakub Chełstowski przypomniał, że w tej kadencji samorządu udało się już miastu i województwu sfinansować wartą kilkanaście milionów złotych rozbudowę ŚCWiS. – Musimy to pokazywać, musimy o tym pamiętać. To jest najlepszy czas, żeby zadbać o tę przeszłość dla przyszłości ? mówił marszałek.
Śląskie Centrum Wolności i Solidarności mieści się w dawnym magazynie odzieżowym kopalni Wujek. Przylega do niego rampa, z której członkowie plutonu specjalnego ZOMO 16 grudnia 1981 roku strzelali do strajkujących górników. Na 40-lecie pacyfikacji kopalni Wujek siedziba Centrum została zmodernizowana i rozbudowana, a wśród eksponatów znajduje się między innymi czołg T-55, dokładnie taki sam, jakie przed laty forsowały kopalniany mur. Wystawa ma multimedialny charakter. Głównym założeniem jest zachowywanie i upowszechnianie wiedzy o wprowadzeniu w Polsce stanu wojennego, działalności ruchów opozycyjnych w tamtym okresie i wydarzeniach związanych z pacyfikacją strajków na Śląsku.