Dostosuj preferencje dotyczące zgody

Używamy plików cookie, aby pomóc użytkownikom w sprawnej nawigacji i wykonywaniu określonych funkcji. Szczegółowe informacje na temat wszystkich plików cookie odpowiadających poszczególnym kategoriom zgody znajdują się poniżej.

Pliki cookie sklasyfikowane jako „niezbędne” są przechowywane w przeglądarce użytkownika, ponieważ są niezbędne do włączenia podstawowych funkcji witryny.... 

Zawsze aktywne

Niezbędne pliki cookie mają kluczowe znaczenie dla podstawowych funkcji witryny i witryna nie będzie działać w zamierzony sposób bez nich.Te pliki cookie nie przechowują żadnych danych umożliwiających identyfikację osoby.

Funkcjonalne pliki cookie pomagają wykonywać pewne funkcje, takie jak udostępnianie zawartości witryny na platformach mediów społecznościowych, zbieranie informacji zwrotnych i inne funkcje stron trzecich.

Analityczne pliki cookie służą do zrozumienia, w jaki sposób użytkownicy wchodzą w interakcję z witryną. Te pliki cookie pomagają dostarczać informacje o metrykach liczby odwiedzających, współczynniku odrzuceń, źródle ruchu itp.

Wydajnościowe pliki cookie służą do zrozumienia i analizy kluczowych wskaźników wydajności witryny, co pomaga zapewnić lepsze wrażenia użytkownika dla odwiedzających.

Reklamowe pliki cookie służą do dostarczania użytkownikom spersonalizowanych reklam w oparciu o strony, które odwiedzili wcześniej, oraz do analizowania skuteczności kampanii reklamowej.

Przedstawiciele największych spółek węglowych wystosowali list otwarty do europarlamentarzystów w sprawie szkodliwego dla polskich kopalń unijnego rozporządzenia dotyczącego redukcji emisji metanu. List otwarty podpisali 4 kwietnia 2023 roku w siedzibie Polskiej Grupy Górniczej prezes PGG S.A. Tomasz Rogala, prezes Tauronu Wytwarzanie Jacek Pytel i wiceprezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej Wojciech Kałuża. W spotkaniu uczestniczył wiceminister Ministerstwa Aktywów Państwowych, pełnomocnik rządu ds. transformacji spółek energetycznych górnictwa węglowego i hutnictwa Marek Wesoły.

– To rozporządzenie ma tak szeroki zasięg, że dotyczy każdego Polaka i całej Polski. Jeśli stałoby się tak, że nie uda nam się wynegocjować odpowiednich parametrów pozwalających na funkcjonowanie branży górniczej w Polsce, to daty, które zostały w tym rozporządzeniu wskazane powodują, że w 2027 roku nasze bezpieczeństwo energetyczne będzie zagrożone ? powiedział wiceminister Aktywów Państwowych Marek Wesoły.
Jak przypomniał wiceminister Wesoły, szkodliwe dla polskich kopalń rozporządzenie miałoby wejść w życie już w 2027 roku, a w 2031 roku objęłoby także kopalnie węgla koksowego czyli Jastrzębską Spółkę Węglową. Dlatego szefowie spółek górniczych szukają wszelkich sposobów, aby zapobiec wprowadzeniu unijnej regulacji. W liście zwrócili uwagę między innymi na to, że limity emisyjności zapisane w projekcie rozporządzenia są niemożliwe do wypełnienia w jakiejkolwiek kopalni głębinowej z pokładami metanowymi w Polsce.
– Uważamy, że ustalanie limitów jest nie w porządku, bo przyspiesza likwidację kopalń i takie działanie nie ma nic wspólnego ze sprawiedliwą transformacją ? jest to dzika transformacja. Dlatego jako prezesi spółek górniczych postanowiliśmy wystąpić z listem otwartym do przedstawicieli Parlamentu Europejskiego, żeby na te elementy zwrócić uwagę ? podkreślał prezes zarządu Polskiej Grupy Górniczej Tomasz Rogala.
Dyskutowany obecnie w Parlamencie Europejskim projekt rozporządzenia ma wprowadzić od 2027 r. normę 5 ton emisji metanu do atmosfery na 1 tys. ton wydobytego węgla innego niż koksowy (pierwotnie projekt dopuszczał 0,5 tony), a od roku 2031 – 3 tony metanu na 1 tys. ton węgla, w tym koksowego.
Polskie kopalnie emitują więcej – średnio od 8 do 14 ton metanu na 1 tys. ton wydobytego węgla. Zostałyby obłożone wysokimi karami za przekroczenie norm – w Polskiej Grupy Górniczej S.A. byłoby to według szacunków nawet ok. 1,5 mld zł rocznie, a w całym polskim górnictwie ok. 4 mld zł rocznie.
Przypomnijmy, że kopalnie produkujące węgiel koksowy zagrożone tym rozporządzeniem – wpisane zostały przez Unię Europejską na listę surowców o krytycznym i strategicznym znaczeniu dla bezpieczeństwa wspólnoty.
Przedstawiciele spółek węglowych od miesięcy sygnalizują, że projekt w obecnym kształcie oznacza zagrożenie dla polskich kopalń oraz dla transformacji energetycznej w Polsce i Europie.