Dostosuj preferencje dotyczące zgody

Używamy plików cookie, aby pomóc użytkownikom w sprawnej nawigacji i wykonywaniu określonych funkcji. Szczegółowe informacje na temat wszystkich plików cookie odpowiadających poszczególnym kategoriom zgody znajdują się poniżej.

Pliki cookie sklasyfikowane jako „niezbędne” są przechowywane w przeglądarce użytkownika, ponieważ są niezbędne do włączenia podstawowych funkcji witryny.... 

Zawsze aktywne

Niezbędne pliki cookie mają kluczowe znaczenie dla podstawowych funkcji witryny i witryna nie będzie działać w zamierzony sposób bez nich.Te pliki cookie nie przechowują żadnych danych umożliwiających identyfikację osoby.

Funkcjonalne pliki cookie pomagają wykonywać pewne funkcje, takie jak udostępnianie zawartości witryny na platformach mediów społecznościowych, zbieranie informacji zwrotnych i inne funkcje stron trzecich.

Analityczne pliki cookie służą do zrozumienia, w jaki sposób użytkownicy wchodzą w interakcję z witryną. Te pliki cookie pomagają dostarczać informacje o metrykach liczby odwiedzających, współczynniku odrzuceń, źródle ruchu itp.

Wydajnościowe pliki cookie służą do zrozumienia i analizy kluczowych wskaźników wydajności witryny, co pomaga zapewnić lepsze wrażenia użytkownika dla odwiedzających.

Reklamowe pliki cookie służą do dostarczania użytkownikom spersonalizowanych reklam w oparciu o strony, które odwiedzili wcześniej, oraz do analizowania skuteczności kampanii reklamowej.

Minister przemysłu Marzena Czarnecka gościła u redaktora Marcina Zasady w programie „Gość Radia Katowice – rozmowa dnia” 25 października br. Odpowiadała na pytania związane z umową społeczną i przyszłością Śląska. Zaznaczyła, że transformacja energetyczna powinna mieć charakter ewolucyjny, a nie rewolucyjny.

Pytana przez redaktora Marcina Zasadę o działające od 1 marca Ministerstwo Przemysłu z siedzibą w Katowicach, zapewniła, że spełnia swoją rolę, zgodnie z założeniami. W ostatnich miesiącach przejęło kompetencję Ministerstwa Klimatu i Środowiska w zakresie atomu oraz gazu, ropy naftowej i wodoru; niebawem przeniesione do resortu zostanie także biuro pełnomocnika rządu ds. krytycznej infrastruktury energetycznej.

Większość rozmowy dotyczyła umowy społecznej. Minister Marzena Czarnecka powiedziała, że właśnie wpłynęły do ministerstwa uwagi KE dotyczące notyfikacji pomocy publicznej dla górnictwa zapisanej w tym dokumencie. – To techniczne uwagi dotyczące szczegółowych zapisów – podkreśliła minister przemysłu. Wyjaśniła, że KE zdaje sobie sprawę z udzielanego w Polsce finansowania.

Minister przypomniała również, że umowa społeczna, podpisana w maju 2021 roku, dzieli się na trzy części: funduszu transformacji województwa śląskiego, terminów funkcjonowania kopalń oraz inwestycji w czyste technologie węglowe. W sprawie harmonogramu odchodzenia od węgla i zamykania kopalń zapewniła, że zostanie on utrzymany zgodnie z zapisami umowy, chyba, że geologia na to nie pozwoli, jak w przypadku kopalni Bobrek.

– Jeżeli nastąpi wygaszanie kopalń, to musi się to odbyć ewolucyjnie, a nie rewolucyjnie. W Wałbrzychu rewolucja spowodowała biedaszyby i ogromne bezrobocie na poziomie 30 procent – tłumnaczyłą minister Marzena Czarnecka.

Jak dodała minister Czarnecka umowa społeczna nie zakłada konkretnych poziomów wydobycia, bo te zależą od sytuacji rynkowej; zakłada natomiast utrzymanie kopalń i utrzymanie w nich zatrudnienia. Minister wyjaśniła, że na przyszły rok w budżecie państwa łącznie zapisane jest niemal 8 mld zł pomocy publicznej dla spółek górniczych.

Przypomniała też, że obecnie 47 proc. produkcji energii elektrycznej pochodzi z energetyki węglowej.

Na początku rozmowy redaktor Marcin Zasada, zapytał, dlaczego tak rzadko minister Czarnecka udziela wywiadów. – Jestem od wykonywania pracy, do której zostałam postawiona przez pana premiera, a nie od tego, żeby „lansować” się w mediach – wyjaśniła szefowa resortu przemysłu.