Szopkę betlejemską zbudowali pracownicy w kopalni Mysłowice-Wesoła. Wzorem lat poprzednich, do inscenizacji posłużyły elementy, których górnicy używają w pracy – fragmenty obudowy, części silnika z przenośnika czy szyny kolejki spągowej.
Pomysł budowy szopki w kopalni Mysłowice Wesoła zrodził się 5 lat temu. Aranżacja jednak w każdym roku jest inna. Żłóbek z Dzieciną, Józefem i Marią w tym roku został umieszczony pod fragmentem górniczej obudowy. Są też figury dzieci i zwierząt. Szopka jest połączona torami z wagonem węgla, który stoi z boku. Jest tam też szyb kopalniany i figura górnika. W tle słychać kolędy. Kompozycję zdobią choinki, cyprisiki i kwitnące poinsecje.
– Dzięki szopce cechownia się wypełnia. Okres świąteczny to moment, kiedy możemy przy niej się zatrzymać, to czas na chwilę refleksji – tłumaczył jeden z budowniczych szopki, kierownik działu energomechanicznego w KWK Mysłowice-Wesoła Andrzej Goj.