Andrzej Duda, prezydent RP przyjechał z wizytą do kopalni Pniówek. Spotkał się z zarządem JSW i dyrekcją kopalni, a także z ratownikami górniczymi.
– Męstwo ratowników, którzy są na dole, którzy walczą w tej chwili z żywiołem, jest ogromne. Widziałem się przed chwilą z ratownikami, także z częścią tego zastępu, który był na dole w momencie wybuchu i tymi ratownikami, którzy nie są poszkodowani, poza lekkimi zadrapaniami. To niezwykłe męstwo, niezwykłe bohaterstwo i niezwykłe oddanie służbie dla kolegów, dla przyjaciół – mówił prezydent Andrzej Duda.
Prezydent zapoznał się z przebiegiem akcji ratowniczej w sztabie i zapalił znicz przed figurą św. Barbary na terenie kopalni.
– Proszę, aby najbliżsi górników i ratowników, którzy zginęli, przyjęli moje wyrazy współczucia, to bardzo trudna sytuacja – powiedział prezydent.
Ratownicy górniczy w dalszym ciągu starają się dotrzeć do siedmiu pracowników. Do tej pory ratownicy w chodniku N-12 zamontowali 42 metry lutniociągu, wciąż trwa jego rozbudowa. Ponadto, dla sprawniejszej wentylacji wyrobiska uruchomiono wentylator dwuczłonowy, który obecnie podaje około 450 metrów sześciennych powietrza na minutę.
Prezydent RP na Pniówku
Andrzej Duda, prezydent RP przyjechał z wizytą do kopalni Pniówek. Spotkał się z zarządem JSW i dyrekcją kopalni, a także z ratownikami górniczymi.
– Męstwo ratowników, którzy są na dole, którzy walczą w tej chwili z żywiołem, jest ogromne. Widziałem się przed chwilą z ratownikami, także z częścią tego zastępu, który był na dole w momencie wybuchu i tymi ratownikami, którzy nie są poszkodowani, poza lekkimi zadrapaniami. To niezwykłe męstwo, niezwykłe bohaterstwo i niezwykłe oddanie służbie dla kolegów, dla przyjaciół – mówił prezydent Andrzej Duda.
Prezydent zapoznał się z przebiegiem akcji ratowniczej w sztabie i zapalił znicz przed figurą św. Barbary na terenie kopalni.
– Proszę, aby najbliżsi górników i ratowników, którzy zginęli, przyjęli moje wyrazy współczucia, to bardzo trudna sytuacja – powiedział prezydent.
Ratownicy górniczy w dalszym ciągu starają się dotrzeć do siedmiu pracowników. Do tej pory ratownicy w chodniku N-12 zamontowali 42 metry lutniociągu, wciąż trwa jego rozbudowa. Ponadto, dla sprawniejszej wentylacji wyrobiska uruchomiono wentylator dwuczłonowy, który obecnie podaje około 450 metrów sześciennych powietrza na minutę.